wtorek, 1 września 2015

Wyniki sondy


"Lato jest po to by bez przerwy bawić się, a umiar odstawić w kąt...". O tak, tak to chyba szło. A cały odcinek najwyraźniej zapadł Wam w pamięć i zauroczył Was na tyle, że żaden z późniejszych sześciu odcinków 40-minutowych nie przebił go w naszej sierpniowej sondzie. Na ponad 200 (!!! - gdzie Wyście byli?!) głosujących "Lato to wrażeń moc" zgarnia 139 głosów i wygrywa w ankiecie na najlepszy specjalny epizod!

Który z odcinków 40-minutowych jest Twoim zdaniem najlepszy?

"Lato to wrażeń moc" 139 (67%)
"Gdzie jest Pepe?" 5 (2%)
"Misja Marvel" 3 (1%)
"Fineasz i Ferb ratują lato" 4 (2%)
"Noc żywych aptekarzy" 33 (16%)
"FiF: Gwiezdne Wojny" 14 (7%)
"Ostatni dzień lata" 8 (4%)

Oddano 206 głosów

Kto by pomyślał, że jest Was aż tylu? To rekord, jeśli chodzi o ilość głosujących w sondzie. Czuję jednak lekki zawód, gdyż zapowiadana walka odcinków rozstrzygnęła się już po kliku dniach, przez co sonda znów nie była wyrównana :). Hmmm... Ale teraz nie będzie tak łatwo, bowiem we wrześniu zmuszę Was do odpowiedzi (szczerej!) na pytanie, które powinien zadać sobie chyba każdy fan "Fineasza i Ferba". Wrześniowa ankieta będzie najmocniejszą do tej pory. Tak więc proszę Was o dokładne przemyślenie swojej odpowiedzi na to nurtujące już od wieków pytanie...

Piotr

11 komentarzy:

  1. I moja odpowiedź przegrała :P Jakby nie było Izabeli/Finbeli to według mnie serial byłby dla mnie taki sam, jak teraz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zagłosowałem :Tak, choć serial byłby słabszy". W niektórych odcinkach, pamiętam, wątek Finabelli mnie denerwował. :D

    "LTWM" to świetny odcinek, cieszę się, że wygrał. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zagłosowałem na ostatnią opcję. Gdy wkręciłem się w FiF, to właśnie Izabela zwróciła moją uwagę jako fajna i ładnie narysowana postać. To nie tak, że sceny i wątki bez niej mnie nie interesowały, bo bywały i całe dobre odcinki bez niej ("Fineasz i Ferb nakryci", "Rycerze w kosmosie"). Ale Finbella napędza cały fandom i ja też tej manii uległem :D.

    OdpowiedzUsuń
  4. W ostatniej ankiecie Piotr właściwie zadał jednocześnie trudne i łatwe pytanie. Otóż moim oczywistym głosem było: 'Lato to wrażeń moc', bo akcja się tam po prostu przesyciła, nie wspominając o 'takich nie motylkach, ale motyleńkach w brzuchu Fineasza, lecz tak właściwie głos oddałbym jeszcze na 'Noc żywych aptekarzy' i rzecz jasna na ostatni odcinek. Decyzja nie była łatwa, łatwiej był teraz. Jak dla mnie zgodzę się tu z samym administratorem. U mnie było podobnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha! Teraz może już nie będzie tak łatwo wybrać zwycięską opcję :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra, nie było pytania :D. Znowu wiemy, co sądzicie, choć sonda potrwa jeszcze 3 tygodnie :D.

      Usuń
  6. Wiem dlaczego odcinek gwiezdne wojny dostał tak mało. Ponieważ aby go zrozumieć należy najpierw obejrzeć gwiezdne wojny 4. Wtedy okaże się on bardzo śmieszny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uwierzysz, ale ja tylko dzięki informacji o crossoverze FiF z GW obejrzałem GW 4. Tylko po to, by zrozumieć odcinek FiF. Pozostałych części GW nie oglądałem i nie zamierzam, gdyż nie jestem jakimś wielkim fanem tej serii.

      Usuń
  7. "Lato to wrażeń moc" to super odcinek. Od niego zacząłem regularnie oglądać ten serial. Do dziś pamiętam, że nie mogłem obejrzeć premiery, bo akurat w tamtą sobotę (październik 2010) musiałem gdzieś wyjść(na szczęście były powtórki). Poza tym to jedyny serial z polskim akcentem, bo główni bohaterowie przelatują nad Krakowem. Finałowa piosenka to mistrzostwo świata, zarówno pod względem wykonania jak i tłumaczenia na polski.
    To co mnie dziwi, to niższy wynik FiF: GW od "Nocy żywych aptekarzy". Wydawać by się mogło, że odcinek specjalny osadzony w realiach Star Wars jest skazany na sukces, a tu taka niespodzianka. Może to forma protestu przeciw ingerencji Disney'a w ikonę science-fiction?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ten odcinek miał premierę w 2010 roku? Poczułem się staro. :(

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

INFORMACJA NA TEMAT KOMENTARZY
Pole komentarzy wyświetla się jedynie w celach archiwalnych. Uczestnicy bloga nadal mają to okienko aktywne, ale wpisy i tak są kierowane do moderacji, którą nikt się nie zajmuje. Jest to jedyne sensowne ustawienie, pozwalające zachować dotychczasowe komentarze. Zgodnie z powyższym proszę NIE próbować dodawać nowych.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.