Dzisiaj chciałbym Wam przedstawić kolejną serię. Seria ta nosi tytuł Ferbastyczna szkoła. Liczy dwa sezony, każdy po 25 odcinków. Opis serii:
Akcja tego opowiadania dzieje się cztery lata po zakończeniu oryginalnej serii. Paczka przyjaciół Fineasza i Ferba ma po 14 lat. Rozpoczyna się rok szkolny, czyli 10 miesięcy kolejnych wygłupów. Uczniów szkoły torturuje psychicznie chora dyrektorka, Moranica. Do walki z Izabelą o Fineasza staje nienormalna Jasmine. Tymczasem Heinz, w obawie przed zbankrutowaniem, podejmuje się pracy nauczyciela w szkole Fineasza. Przypadkiem zostaje również wychowawcą klasy czerwonowłosego...
Pokażę jeszcze kilka ciekawych fragmentów z niektórych odcinków:
Moranica: A, tak, na Heinz'a spadła ciężarówka, więc jest na krótkim urlopie zdrowotnym, czy jak to tam się nazywało... nie pamiętam, ostatnio to ja byłam chora na dżumę w XIV wieku. No nieważne, nie ma waszego pana od techniki, a jako iż uczę matmy, to zrobimy lekcję historii. Jaki mieliście ostatnio temat?
Fineasz: O powstaniu Imperium Rzymskiego.
Moranica: To dzisiaj powiemy sobie o odkryciu Ameryki.
Baljeet: Chwila, przeskoczyła pani całe średniowiecze!
Moranica: Ta, wiem. Jak się tłukły w Rzymie, to zjadłam tyle fasolki, że jak pierdnęłam, to mnie tak wystrzeliło w kosmos, że spadłszy na Ziemię, trafiłam pod Grunwald.
Baljeet: To jakim cudem zachorowała pani na dżumę?!
Moranica: Miałem wtedy tak długi język, że otwierając buzię wylizywałam wodę z dna Oceanu Atlantyckiego. Walczyłam też nim na wojnie trzydziestoletniej po stronie Unii Protestanckiej. Dopiero podczas rewolucji francuskiej mi go w większości ścięli, bo pomylili go z głową. Nadal trzymam jego fragment w biurku, a w najgorszych przypadkach używam jako lassa. Przejdźmy do lekcji. Jak pewnie wiecie, Amerykę odkrył Kolumb. Dopłynął do niej 12 października o 02:17. Wiem o tym, bo sama z nim płynęłam.
Fragment odcinka "Największa przygoda pani Curvehead", sezon 2, odcinek 42
Abigail: A, bo krąży mi ostatnio po głowie taka myśl... Heinz, wiem, że długo się nie znamy, ale od pierwszego wejrzenia się w tobie zakochałam. I chcę ci zadać teraz jedno pytanie. Czy chcesz spędzić ze mną resztę życia, będąc małżeństwem?
(Abigail klęka przed Dundersztycem i pokazuje mu pierścionek zaręczynowy)
Fragment odcinka "Sami w szkole", sezon 1, odcinek 25
(Fineasz się rozłącza i chowa telefon do kieszeni. Idzie dalej, ale zatrzymuje go jakaś zakapturzona postać)
Fineasz: Eeem... przepraszam, mogę przejść?!
Postać: Albowiem, kiedy cały ród twój zginie, nastaną czasy mroczne w całej galaktyce. Rozpoczną się rządy tego, który wszystko zniszczy... Uważaj na siebie, bo to ty jesteś w tej wojnie najważniejszy.
Fineasz: Ale... co? O co...
(Postać zdejmuje kaptur i okazuje się nią Moranica)
Postać/Moranica: Zapamiętaj moje słowa, Fineaszu - przyszłość to jedynie postrach... i groza.
(Moranica zakłada kaptur i ucieka)
Fineasz: Co? Nic nie rozumiem...
Fragment odcinka "Na zdrowie!", sezon 3, odcinek 37
Avery (męskim głosem): Czy ty, Irvingu Du Bois, bierzesz tę oto Avery Cameron za żonę?
Irving: Nie, nie, nie! (Avery zakleja Irvingowi usta, a on kiwa głową na nie)
Avery (męskim głosem): Załóżmy, że to po bułgarsku. Czy ty, Avery Cameron, bierzesz tego oto Irvinga Du Bois za męża?
Avery: Jasne, że t...
(Do ogrodu wchodzą Linda i Lawrence)
Linda: Co tu się dzieje!?
Ferb: Ta dziewczyna zmusiła Irvinga do ślubu strasząc nas dzisiaj w nocy. Zamurowała salon, urządziła tu ślub i zniszczyła okno w pokoju Fretki.
Linda: Dzwonię na policję. (Linda wyjmuje telefon, a Lawrence wszystkich rozwiązuje)
Avery: Zakończyliśmy ceremonię ślubną z Irvingiem, a teraz jesteśmy małżeństwem. Już nic nas nie rozdzieli!
Lawrence: Zaraz przyjedzie policja i zrobi z tobą porządek!
Avery: Ale najpierw będą musieli mnie złapać!
Fragment odcinka "Przerażająca Avery: Noc szalonej wariatki", sezon 1, odcinek 6
Izabela: Dużo lepiej.
Ferb: Podejdź do Fineasza, a ja w niego strzelę promieniem. (Izabela podchodzi do Fineasza)
Izabela: Hejka.
Fineasz: E, sory, nie teraz. (Odwraca się, ale od razu przewraca się dyrektorkę, a Ferb naciska przycisk)
Dyr. Moranica: Uważaj na... (Trafia w nią promień) ... swoją urodę!
(Fineasz i dyrektorka wstają z podłogi)
Dyr. Moranica: Jesteś tak przystojny, że gołębie patrzą na dół czy się na ciebie nie załatwiły.
Fineasz: Yyy... ratujcie, wariatka! (Jak najszybciej ucieka)
Dyr. Moranica: Mój Romeo, nie uciekaj!
Fragment odcinka "Odwalentynkuj się!", sezon 1, odcinek 24
A więc zapraszam do czytania, bo więcej odcinków przeczytasz tylko na tamtej wiki!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Uwaga! Tekst powyżej nie jest mój! Skopiowałem go od autora tych opowiadań, który mi pozwolił! Chciał zapromować swoją serię!
