czwartek, 23 kwietnia 2015

Projekty & Fanarty #4

Podczas gdy oczekujemy jakichkolwiek informacji na temat emisji dwóch pozostałych do końca serialu odcinków (jak i samego potwierdzenia [lub zaprzeczenia! - nawias w nawiasie] tego, że FiF już się kończy), serwuję Wam kolejną porcję obrazków, składających się na czwarty odcinek "Projektów & Fanartów". Tym razem poświęciłem więcej uwagi Dundersztycowi i Pepe, których chyba trochę zaniedbałem w niniejszym cyklu ;).

Kogo próbujesz oszukać...

                                     Nie zaprzeczaj, bo ponownie się ośmieszasz...

Pepe, chyba ostatnio nie bywałeś w Internecie...

Heinz też nie miał ostatnio czasu na Internet...
  
Nieco ulepszona wersja...
 

Pozdrawiam!
Autor: o

2 komentarze:

  1. Anonimowy23 kwietnia 2015 19:02

    LOL, bardzo dobre :D
    Ja też często śpiewam "Oto jest Spółka Zło Dundersztyca!" albo "Doofenshmirtz Evil Incorporated!" :D
    Tak w ogóle to są bardziej straszne "shipy" z FiF i twórczość z tym związana, ale może lepiej darujemy sobie szczegóły :P
    I świetne BlackPerry! :D
    Nawiasy w nawiasach łatwo robić, gorzej z cudzysłowami w cudzysłowach xD Normalnie takie wewnętrzne cudzysłowy to 2 razy znak mniejsze od (w wypadku początku) i 2 razy znak większe od (w wypadku końca), ale jak się coś takiego zrobi na niektórych stronach (np. na tej), to po opublikowaniu tekst wewnątrz tych wewnętrznych nawiasów zniknie o.O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown24 kwietnia 2015 11:08

      No z tym shippowaniem Pepe i Heinza to jest przykład, że fani zapędzili się troszkę za daleko :D. Ale nie byłoby tego, gdyby w serialu twórcy nie dali fanom do tego powodów :D.Do tego dochodzi fakt, że Heinz jest praktycznie samotny, a Pepe odwiedza go codziennie... i wyszło to, co wyszło :D.

      Usuń

INFORMACJA NA TEMAT KOMENTARZY
Pole komentarzy wyświetla się jedynie w celach archiwalnych. Uczestnicy bloga nadal mają to okienko aktywne, ale wpisy i tak są kierowane do moderacji, którą nikt się nie zajmuje. Jest to jedyne sensowne ustawienie, pozwalające zachować dotychczasowe komentarze. Zgodnie z powyższym proszę NIE próbować dodawać nowych.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)